Na rozwój filozofii chrześcijańskiej znaczący wpływ miała starożytna myśl Sokratesa

Pod dużym jej wpływem był św. Augustyn (354- -43 2 n.e.), który bardzo obszernie wypowiada się na temat samobójstw. W okresie narodzin i rozwoju chrześcijaństwa masowo ścierały się ze sobą poglądy religijne i toczyły walki ideowo-polityczne. Panujące liczne sekty religijne, między innymi znana sekta Donatystów podsycała w ludziach tendencje do męczeństwa i popychała do samobójstwa cale rzesze wiernych, pragnących poświęcić się za wiarę. Najczęściej rzucali się oni z urwiska. W De Civitatae Dei św. Augustyn potępia te akty w słowach: „Samobójstwo jest wstrętnym i niecnym złem, jest ono ucieczką od nieszczęść doczesnych przez pogrążenie się w nieszczęście na wieczność”.  Jest to moralne zło i czyn bezwzględnie niedopuszczalny. Stanowisko swoje argumentował uznaniem samobójstwa za „kwalifikowane” zabójstwo, a więc czyn sprzeczny z piątym przykazaniem Dekalogu: „Nie zabijaj”. Zabicie swojego życia to też morderstwo i nie ma dla niego usprawiedliwienia. Dodatkowo jest ono według niego aktem tchórzostwa, które jest niegodne chrześcijanina. Ponadto samobójca odbierając sobie własne życie pozbawia się możliwości skruchy i odpokutowania winy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *