Zakończenie odwyku
Co więcej, przegląd ewidencji przypadków w szpitalu Maudsleya ujawnił, że w okresie po zakończeniu kuracji odwykowej Daviesa pijący ten przychodził do przychodni przyszpitalnej i swobodnie rozmawiał z jednym z pracowników Daviesa o swoim przewlekłym problemie alkoholowym. Informacja ta nie dotarła jednak do Daviesa, kiedy pisał raport z badań, teraz zaś zdaliśmy sobie sprawę z tego, że w ogóle nie wykorzystał rewizji protokołów jako metody potwierdzającej wiarygodność badań. Rozprawa Daviesa z 1962 roku miała tak przełomowe znaczenie dla ewolucji powojennych badań w dziedzinie alkoholizmu, że zaproponowałem mu w związku z tym późniejszym odkryciem, byśmy wspólnie podjęli próbę prześledzenia pozostałych sześciu przypadków z tej serii. Nie pamiętał on jednak nazwisk pacjentów, więc nie byliśmy w stanie dotrzeć do oryginalnej kartoteki. Ale na krótko przed śmiercią Daviesa i całkiem przez przypadek udało mi się zidentyfikować tych zaginionych sześciu pacjentów na podstawie dokumentów przechowywanych w opuszczonym biurze, w którym dwadzieścia lat wcześniej znajdowały się akta dotyczące pacjentów wypisanych z oddziału odwykowego Daviesa. Odtworzono dawną kartotekę przypadków i uruchomiono intensywny projekt mający na celu zbadanie losów sześciu pacjentów, którzy zakończyli leczenie odwykowe. Niestety Davies umarł, zanim poznał rezultaty tego projektu, który prześledził losy jego pacjentów w 29-34 lata po pierwszym wypisaniu ze szpitala Maudsleya. Przeprowadzono szczegółowe osobiste wywiady z pięcioma z nich, z jednym rozmawiano tylko telefonicznie, jeden już nie żył. Rozmawiano również z krewnymi i za zezwoleniem zbadano kartoteki lekarza ogólnego i akta szpitalne.