Koncepcja choroby i zespół uzależnienia – różnice czy podobieństwa?

W rozdziale piątym opisanym został zespół uzależnienia od alkoholu. Rozsądnie byłoby zapytać, czy sformułowanie kategorii zespołu nie jest przypadkiem powrotem do idei „alkoholizmu jako choroby”. Odpowiedź na to pytanie w dużej części brzmi: „nie”, jednak pod kilkoma względami: „tak”. Nie, ponieważ uzależnienie nie jest samoistnym ani absolutnym stanem takim jak „choroba”, lecz czymś, co ma własną gradację. Nie, ponieważ łagodniejsze stopnie uzależnienia dają się pogodzić z powrotem do normalnego picia. Nie, ponieważ koncepcja uzależnienia dopuszcza możliwość włączenia procesów psychologicznych w proces uczenia się i oduczania przymusowych zachowań związanych z alkoholem, zamiast postrzegać ten stan wyłącznie w kategoriach biologicznych jako nieodwracalną chorobę fizyczną. Nie, ponieważ idea zespołu kładzie nacisk zarówno na sam alkohol, jak i na osobę pijącą, choć problem dostępu do tego narkotyku rozpatruje w powiązaniu z powszechnym występowaniem tego zaburzenia. Tak, ponieważ wielu ludzi, którzy uważają się za cierpiących na „chorobę alkoholową”, to osoby pijące, które popadły w poważne uzależnienie od alkoholu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *